Prawa autorskie | 22 kwietnia 2021
Spór o kosmiczny cover Davida Bowie
W trakcie rozwoju prawa własności intelektualnej, na przełomie ostatnich dekad, byliśmy świadkami wielu ciekawych sporów. Rozwój technologii spowodował, że naruszenie cudzych praw własności intelektualnej nie jest dzisiaj wyzwaniem, a właściciele praw autorskich skrzętnie dbają o ich ochronę. Spory pojawiały się zarówno na gruncie prawa krajowego, jak i prawa międzynarodowego. Jednak opisany w poniższym artykule przypadek wykracza poza znane normy prawne i wkracza w przestrzeń kosmiczną.
Astronauta Chris Hadfield jako pierwszy Kanadyjczyk odbył spacer w przestrzeni kosmicznej. Ponadto jako pierwszy i jedyny człowiek na świecie wykonał poza Ziemią utwór muzyczny. Astronauta zagrał na gitarze i zaśpiewał utwór Davida Bowie – Space Oddity. Utwór ten zamieścił w roku 2013 w serwisie YouTube. Po dziś dzień nagranie zostało wyświetlone ponad 49 milionów razy. Sytuacja ta stała się jednak zarzewiem konfliktu między astronautą a wytwórnią muzyczną, o czym piszemy poniżej (link do nagrania znajduje się na końcu artykułu).
Jeśli jesteś zainteresowany pomocą prawną i bezpłatną wyceną skontaktuj się z nami. Radca prawny Kraków.
Historia utworu
W 1969 roku David Bowie wypuścił swój drugi album muzyczny, na którym pojawiła się rockowa ballada o tym samym tytule – Space Oddity. Ballada ta, inspirowana filmem Stanleya Kubricka, który ukazał się rok wcześniej – 2001: Odyseja kosmiczna opowiadała o astronaucie Majorze Tomie, który “przebył 100 000 mil”. Ballada ta osiągnęła ogromny sukces i otrzymała wiele tytułów piosenki roku, jak np. nagrodę im. Ivora Novello. Ponadto telewizja BBC użyła utworu Bowiego jako podkładu do transmisji z lądowania na Księżycu.
Kanadyjski astronauta
Chris Hadfield trafił na pokład międzynarodowej stacji kosmicznej ISS 21 grudnia 2012 roku. Na Ziemię powrócił 14 maja 2013 roku. W międzyczasie nagrał na pokładzie stacji wiele filmów, między innymi opisujących codzienne życie “mieszkańców” stacji oraz omawiany cover utworu Space Oddity,
Ponoć do nagrania coveru “Space Oddity” astronautę namówił jego syn. Początkowo Hadfield był sceptycznie nastawiony do tego pomysłu, ze względu na niezbyt optymistyczną perspektywę dla “Majora Toma” wynikającą z piosenki, w której wieża kontrolna traci z nim łączność. Ostatecznie dał się namówić – zmienił jednak nieco tekst piosenki oraz jej zakończenie na bardziej optymistyczne. W wersji Hadfielda Major Tom wraca na Ziemię zamiast przekazywać żonie, że ją kocha przed utratą połączenia z kontrolą naziemną.
Publikacja coveru
Gdy nagranie Chrisa Hedfielda trafiło na platformę YouTube osiągnęło duży sukces. Ponoć początkowo astronauta porozumiał się z Davidem Bowie, a ten wyraził zgodę na nagranie coveru i jego publikację. Jednak jak się okazało, prawa majątkowe do utworu nie należały do Davida Bowie, a wytwórni muzycznej, a ta zażądała usunięcia wykonania Hedfielda z sieci. Podobno to sam David Bowie interweniował w wytwórni, by utwór mógł pozostać dostępny dla wszystkich.
Hadfield uzyskał dzięki temu zgodę na umieszczenie swojego wykonania utworu w serwisie YouTube na rok. Po upływie tego okresu, w momencie gdy wideo miało ponad 23 miliony odtworzeń, astronauta usunął nagranie z sieci. Jednak głosy ludzi, którzy chcieli przywrócenia utworu, sprawiły że astronauta uzyskał możliwość pozostawienia utworu na kolejne dwa lata. Wykonanie Space Oddity przez Chrisa Hadfielda pozostaje jednak w serwisie YouTube do dziś, co prawdopodobnie wynika z nowych ustaleń pomiędzy astronautą a wytwórnią. Na dzień pisania niniejszego artykułu wideo posiada już ponad 49 mln wyświetleń.
Prawo w przestrzeni kosmicznej
Przytoczona historia ukazuje, jak bardzo właściciele praw autorskich chronią swoją twórczość. Liczne głosy, nawet wśród prawników wskazują, na potrzebę dostosowania prawa autorskiego do zmieniających się technologii (o czasie trwania praw autorskich pisaliśmy w artykule https://prawointernetu.eu/czas-trwania-praw-autorskich/). Niektórzy uważają, że prawo autorskie ogranicza rozwój kultury. Dywagacje te są jednak tematem na oddzielny artykuł. W tym miejscu zaznaczamy jedynie, że na gruncie tej ciekawej sprawy powstało kilka problemów prawnych, który w przyszłości należałoby rozwiązać.
Jednym z takich pytań może być zakres obowiązywania przepisów prawa autorskiego utworów wykonywanych poza powierzchnią Ziemi oraz w ogóle problematyka wykonywania coverów. W opisywanym przypadku międzynarodowa stacja kosmiczna ISS została zbudowana przez 15 krajów. Zapewne w trakcie wykonywania utworu przelatywała nad wieloma innymi na wysokości 400 km. Powstaje zatem pytanie jakiego kraju prawo powinno być stosowane do ochrony artystycznego wykonania? Wiele rozwiązań prawnych w takiej sytuacji przypomina te stosowane w miejscach, w których nie obowiązuje jurysdykcja żadnego państwa. Jedną z takich norm prawnych jest stosowanie na statkach prawa kraju bandery, pod którą dany statek płynie. Norma ta nie może mieć zastosowania w przypadku międzynarodowej stacji kosmicznej. Zatem przestrzeń kosmiczna będzie wymagać stworzenia osobnych regulacji i z pewnością czeka nas w przyszłości znaczny rozwój prawa pod tym względem. Kolejnym z powodów na stworzenie odpowiednich regulacji prawnych może być planowane umieszczenie przez firmę Elona Muska SpaceX telekomunikacyjnego systemu satelitarnego, który będzie okrążał całą ziemię. O problemach prawnych związanych z tą tematyką napiszemy w kolejnym artykule.
A tymczasem zachęcamy do obejrzenia nagrania Chrisa Hadfielda:
Jeśli jesteś zainteresowany pomocą prawną i bezpłatną wyceną skontaktuj się z nami. Kancelaria prawna Kraków.
Polecane artykuły
E-commerce
Sprzedaż sklepu internetowego – jak zadbać o kwestie prawne?
W dzisiejszych czasach handel w dużej mierze odbywa się w sieci. Kolejne sklepy internetowe rosną niczym grzyby po deszczu, lecz tylko część z nich osiąga sukces. Zdarza się, że przedsiębiorca prowadzący sklep internetowy zamierza go sprzedać. Jeśli zdecydujemy się sprzedać lub kupić sklep internetowy, powinniśmy wiedzieć, jak zrobić to zgodnie z prawem i w taki […]