Dla marketingu | 15 listopada 2016
Mailing w świetle prawa
Kuszącym sposobem na reklamę w Internecie jest rozsyłanie wiadomości e-mail na adresy poczty elektronicznej. Taka forma reklamy bezpośredniej jest stosowana przez przedsiębiorców oraz przez wyspecjalizowane agencje reklamowe. Celem rozesłania poczty elektronicznej do nawet kilkuset tysięcy użytkowników jest sprzedanie im danego produktu czy usługi lub nawiązanie współpracy. Powstaje jednak pytanie czy taka reklama jest dozwolona w świetle prawa.
Jeśli jesteś zainteresowany pomocą prawną i bezpłatną wyceną skontaktuj się z nami. Kancelaria prawna Kraków.
Co na to prawo ?
Aby odpowiedzieć na tak postawione pytane skupić uwagę należy na zapisach poszczególnych aktów prawa powszechnie obowiązującego. Ustawa z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną, to polska ustawa, która jest implementacją (wdrożeniem) dyrektywy 2000/31/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 8 czerwca 2000 r. w sprawie niektórych aspektów prawnych usług społeczeństwa informacyjnego, w szczególności handlu elektronicznego w ramach rynku wewnętrznego (tzw. dyrektywy o handlu elektronicznym). Przepis art. 10 ustawy stanowi, że:
„1. Zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej skierowanej do oznaczonego odbiorcy będącego osobą fizyczną za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty elektronicznej.
2. Informację handlową uważa się za zamówioną, jeżeli odbiorca wyraził zgodę na otrzymywanie takiej informacji, w szczególności udostępnił w tym celu identyfikujący go adres elektroniczny.
3. Działanie, o którym mowa w ust. 1, stanowi czyn nieuczciwej konkurencji w rozumieniu przepisów ustawy, o której mowa w art. 9 ust. 3 pkt 1.”
Treść tego przepisu jasno wskazuje, że zakazane jest przesyłanie informacji handlowej za pomocą poczty e-mail, której ktoś wcześniej nie zamówił. Czyn taki stanowi ponadto nieuczciwą konkurencję.
Podobny zakaz zawiera art. 172 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. prawo telekomunikacyjne:
„1. Zakazane jest używanie telekomunikacyjnych urządzeń końcowych i automatycznych systemów wywołujących dla celów marketingu bezpośredniego, chyba że abonent lub użytkownik końcowy uprzednio wyraził na to zgodę.
2. Przepis ust. 1 nie narusza zakazów i ograniczeń dotyczących przesyłania niezamówionej informacji handlowej wynikających z odrębnych ustaw.
3.Używanie środków, o których mowa w ust. 1, dla celów marketingu bezpośredniego nie może odbywać się na koszt konsumenta.”
Zatem, wszystkie akty prawne związane z tematyką kontaktu z klientem za pomocą środków porozumiewania się na odległość zakazują przesyłania niezamówionej informacji handlowej (SPAM).
Jakie kary grożą za SPAM
Art. 24 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną stanowi, że:
„1. Kto przesyła za pomocą środków komunikacji elektronicznej niezamówione informacje handlowe, podlega karze grzywny.
2. Ściganie wykroczenia, o którym mowa w ust. 1, następuje na wniosek pokrzywdzonego.”
Zatem czyn polegający na wysyłaniu niezamówionej informacji handlowej (SPAM) jest karany grzywną. W jakiej wysokości ? Zgodnie z art. 24 § 1 kodeksu wykroczeń grzywnę wymierza się w wysokości od 20 do 5000 zł.
Kolejno art. 209 ustawy prawo telekomunikacyjne podkreśla:
„Kto nie wypełnia obowiązków uzyskania zgody abonenta lub użytkownika końcowego, podlega karze pieniężne.
1a. Kara, o której mowa w ust. 1, może zostać nałożona także w przypadku, gdy podmiot zaprzestał naruszania prawa lub naprawił wyrządzoną szkodę, jeżeli Prezes UKE uzna, że przemawiają za tym czas trwania, zakres lub skutki naruszenia.
2. Niezależnie od kary pieniężnej, o której mowa w ust. 1, Prezes UKE może nałożyć na kierującego przedsiębiorstwem telekomunikacyjnym, w szczególności osobę pełniącą funkcję kierowniczą lub wchodzącą w skład organu zarządzającego przedsiębiorcy telekomunikacyjnego lub związku takich przedsiębiorców, karę pieniężną w wysokości do 300% jego miesięcznego wynagrodzenia, naliczanego jak dla celów ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy.”
Karę pieniężną nakłada Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, w drodze decyzji, w wysokości do 3% przychodu ukaranego podmiotu, osiągniętego w poprzednim roku kalendarzowym.
Oprócz ww. odpowiedzialności karnej adresat niechcianej korespondencji może dochodzić także odszkodowania oraz, jeśli naruszono zbiorowe interesy praw konsumentów, sprawą może zainteresować się Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jak widać sprawa ta w świetle obowiązującego w Polsce prawa jest dość poważna. Podobnie traktują ją instytucje Unii Europejskiej, które przykładają szczególną uwagę do praktyki związanej z rozsyłaniem SPAMu. Wobec powyższego zaleca się zachowanie wszelkiej ostrożności w związku ze stosowaniem reklamy bezpośredniej tego rodzaju, jeśli nie mamy pewności czy osoby znajdujące się w posiadanej bazie danych wyraziły wcześniej zgodę na otrzymywanie informacji handlowej.
Jeśli jesteś zainteresowany pomocą prawną i bezpłatną wyceną skontaktuj się z nami. Dobry prawnik Kraków.
Polecane artykuły
Aplikacje
Czy można stosować regulamin w języku obcym?
W związku z otwarciem rynku wewnętrznego na terenie Unii Europejskiej wiele serwisów lub sklepów internetowych może być zainteresowana sprzedażą usług lub towarów na terenie innych państw członkowskich lub poza terenem Unii Europejskiej. Powstaje zatem pytanie czy przedsiębiorca kierujący ofertę do konsumentów obcojęzycznych powinien zamieszczać regulamin w wielu wersjach językowych czy może wyłącznie w języku angielskim. […]